Hej przyjaciele
Tam dokąd chciałem już nie dojdę,
szkoda zdzierać nóg.
Już wędrówki naszej wspólnej
nadchodzi kres...
Wy pójdziecie inną drogą
zostawicie mnie.
Odejdziecie, sam zostanę
na rozstajach dróg...
Ref.:Hej przyjaciele zostańcie ze mną
- przecież wszystko to co miałem oddałem wam.
Hej przyjaciele
- choć chwilę jedną.
Znowu życie mi nie wyszło,
znowu będę sam...
Znów spóźniłem się na pociąg
i odjechał już.
Tylko jego mglisty koniec
zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie
z tą walizką jedną,
Tak jak człowiek, który zgubił
do domu swego klucz...
Już wędrówki naszej wspólnej
nadchodzi kres...
Wy pójdziecie inną drogą
zostawicie mnie.
Odejdziecie, sam zostanę
na rozstajach dróg...
Ref.:Hej przyjaciele zostańcie ze mną
- przecież wszystko to co miałem oddałem wam.
Hej przyjaciele
- choć chwilę jedną.
Znowu życie mi nie wyszło,
znowu będę sam...
Znów spóźniłem się na pociąg
i odjechał już.
Tylko jego mglisty koniec
zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie
z tą walizką jedną,
Tak jak człowiek, który zgubił
do domu swego klucz...
Tam dokąd....
Ref.: Hej przyjaciele...
Komentarze
Prześlij komentarz