Oh, you touch me tralala - RAJD 2015

Czuwaj!

Niedawno wróciłysmy z Eko-Rajdu. Coroczna tradycja i w tym roku miała miejsce. W piątek odbył się konkurs kulinarny. Każda z drużyn miała za zadanie przygotować kolację tradycyjną dla wylosowanego państwa. My miałyśmy Wielką Brytanię. Bawiłyśmy się przy tym świetnie! Dwie druhny przebrały się za kelnerki, a nasze potrawy były podane ekologicznie. W tle leciała muzyka Beatlesów. Jury było zachwycone, my również, gdyż potem mogłyśmy ucztować z wołowiną, bekonem i pieczonymi pieczarkami :D
W sobotę rano wyszłyśmy w góry, co prawda żadnego konkretnego szczytu nie zdobyłyśmy, ale przeszłyśmy niebagatelną trasę z czego jesteśmy dumne, bo w pewnym momencie zeszłyśmy nawet ze szlaku. Po drodze robiłyśmy mnóstwo zdjęć, wygłupiałyśmy się śmiałyśmy, ale był też czas na odpoczynek i wyciszenie, wsłuchanie się w głosy lasy. Zmęczone wracając poszłyśmy na lody, a potem na obiad do szkoły. Wieczorem odbyło się przepiękne ogniobranie z głębokim przekazem, patrzyłyśmy na to widowisko zachwycone.
W niedzielę jak zawsze sprzątanie, pożegnania i powrót do domu! Przedsięwzięcie odbyło się pod patronatem składniki harcerskiej "Woda, góry, las". Do następnej wędrówki!

Pytanie #2
Kto był przebrany za kelnerki?